Sezon grzewczy wiąże się ze smogiem, dlatego władze już teraz zaczynają kontrolę mieszkańców. Upewniają się, że nie łamie się przepisów, kiedy chodzi o sposób ogrzewania domu. Straż Miejska ma ręce pełne roboty, gdyż ludzie ułatwiają im to zadanie i informują o sąsiadach, którzy nie przestrzegają prawa. Tylko wczoraj mandaty dostały dwie osoby, gdzie jeden z mieszkańców spalał części samochodów, a inny płyty laminowane. Jest to całkowicie zabronione, gdyż nie można spalać żadnych odpadów w piecach znajdujących się w domu. W przypadku omówionych oraz innych sytuacji, kiedy w piecu znajdują się odpady, których nie powinno tam być, wiąże się to z szeregiem konsekwencji. Służby mogą zadecydować o pouczeniu, postępowaniu mandatowym, które wynosi do 500 zł, albo w ostateczności skierować sprawę do sądu. W przypadku tej ostatniej możliwości może to oznaczać areszt bądź grzywnę do maksymalnie 5 000 zł. Dzisiejszy świat zmaga się z wieloma szkodliwymi substancjami w powietrzu, które powodują powstawanie smogu. Nie należy jeszcze pogarszać problemu oraz narażać się na kary finansowe, albo nawet pozbawienie wolności.
