Większa ilość zbiorników retencyjnych w Olsztynie

W dzisiejszym świecie najważniejsze to gospodarować dobrze wodą, gdyż jej ilości gwałtownie maleją.Właśnie z tego względu w Olsztynie powstaje coraz więcej zbiorników retencyjnych. Zarówno naturalne, jak i sztuczne akweny dobrze wpływają na mikroklimat miasta. Oprócz tego zapewniają obniżanie poziomu wód, kiedy występują gruntowne opady oraz sprawiają, że istnieje zdecydowanie mniejsza szansa na powódź. Właśnie z tego względu w Olsztynie mamy pięć nowych zbiorników retencyjnych. Jeden z nich udało się przebudować, a kolejne z kolei cały czas powstają. Zyskuje na tym nie tylko kanalizacja deszczowa, ale również środowisko naturalne. Wodę z opadów używa się do wielu celów i nie istnieje wtedy konieczność korzystania z wody pitnej. Budowanie zbiorników to droga inwestycja, która jednak jest wspierana ze środków unijnych. Łączny koszt projektów, które weszły w życie w Olsztynie oraz są cały czas realizowane wynosi przeszło 77 mln złotych. W tym miejscu warto wspomnieć, że 85% tej kwoty pokryła właśnie Unia.

Nowe zbiorniki retencyjne pojawiły się przy ul. Bukowskiego/Antonowicza, ul. Bydgoskiej oraz przy ulicy Witosa-Laszki. W dalszym ciągu trwają prace modernizacyjne przy zbiorniku znajdującym się przy OBI, na ulicy Bukowskiego-Brylantowej powstał nowy, a przy ulicy Sikorskiego-Paukszty cały czas trwają prace. W niedługiej przyszłości ukończą się prace nad zbiornikiem przy ul. Drozda-Zięby oraz ulicy Budowlanej.