W minioną sobotę, 10 maja, mieszkańcy Olsztyna mogli zaobserwować wzmożoną obecność policyjnych radiowozów na ulicach miasta. Jak wyjaśniła lokalna policja, interwencja była konieczna z powodu nielegalnego zlotu samochodowego, który przyciągnął uwagę wielu osób.
Niebezpieczne pokazy na miejskim parkingu
Grupa miłośników motoryzacji postanowiła zorganizować niezapowiedziany pokaz swoich umiejętności na jednym z parkingów w centrum miasta. Wśród atrakcji znalazły się wyścigi i driftowanie, co stworzyło zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Samochody uczestników były często przerobione i wyposażone w dodatkowe oświetlenie LED oraz szerokie opony, co dodawało widowiskowości, ale i niebezpieczeństwa.
Stanowcza reakcja policji
Biorąc pod uwagę zagrożenie, jakie stwarzały te działania, policja zdecydowanie zareagowała. Funkcjonariusze nie tylko wystawili mandaty i przyznali punkty karne, ale również odholowali część pojazdów. Konsekwencje obejmowały również zatrzymanie praw jazdy oraz dowodów rejestracyjnych niektórych kierowców.
Apel do młodych kierowców
Policjanci podkreślili, że choć rozumieją pasję młodych ludzi do motoryzacji, to bezpieczeństwo na drogach jest najważniejsze. „Miasto to nie tor wyścigowy” – przypomnieli, apelując o rozwagę i unikanie podobnych nielegalnych wydarzeń w przyszłości.
Zapowiedź dalszych działań
W związku z ostatnimi wydarzeniami, policja zapowiedziała wzmożone kontrole oraz brak tolerancji dla nielegalnych zlotów i agresywnej jazdy na ulicach. Funkcjonariusze zapewniają, że będą kontynuować działania na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa wszystkich użytkowników dróg.