Wandale zniszczyli nową oazę wypoczynku! Zostawili jednak ślady, które ich zdradzą!

W malowniczym sołectwie Ługwałd, nad brzegiem jeziora Czark, powstało nowe miejsce rekreacyjne, które miało służyć zarówno mieszkańcom, jak i turystom. Realizacja tego projektu była możliwa dzięki wspólnym staraniom lokalnej społeczności oraz wsparciu finansowemu z budżetu Gminy Dywity i samorządu województwa. Niestety, zamiast stać się przestrzenią odpoczynku, miejsce to padło ofiarą dewastacji, co wzbudziło duże poruszenie wśród mieszkańców.

Niszczenie jeszcze przed inauguracją

Zanim zaplanowane na 14 czerwca oficjalne otwarcie nowego miejsca miało się odbyć, wandale zdążyli zniszczyć jego infrastrukturę. Uszkodzeniu uległy gazony, ławki, miejsce na ognisko, konstrukcja wiaty oraz tabliczki informacyjne, które zostały wrzucone do jeziora. Mieszkańcy Ługwałdu wyrazili swoje oburzenie wobec zniszczeń dokonanych w przestrzeni, która miała być dostępna dla wszystkich.

Przeznaczone środki i reakcja władz

Na budowę tego miejsca rekreacyjnego przeznaczono łącznie 50 tysięcy złotych, pochodzących zarówno z budżetu województwa, jak i gminy. Władze gminy Dywity są głęboko rozczarowane zaistniałą sytuacją i podkreślają znaczenie tego projektu dla lokalnej społeczności.

Pozostawione dowody i działania policji

Na miejscu zniszczeń odnaleziono przedmioty mogące pomóc w identyfikacji sprawców. Policja prowadzi dochodzenie i apeluje o pomoc do wszystkich, którzy mogą posiadać informacje na temat tych aktów wandalizmu. Jak podkreśla sierżant sztabowy Sebastian Zaręba, wszelka pomoc od mieszkańców jest nieoceniona w śledztwie, które ma na celu odnalezienie odpowiedzialnych za ten niechlubny czyn.

Wydarzenia te pokazują, jak łatwo można zniweczyć wysiłki wielu ludzi i jakie konsekwencje niosą ze sobą działania jednostek nieprzestrzegających zasad współżycia społecznego. Pozostaje mieć nadzieję, że miejsce to wkrótce zostanie przywrócone do stanu, w którym będzie mogło służyć lokalnej społeczności zgodnie z pierwotnym zamysłem.