Pełne intensywnych działań sześć dni poszukiwań 47-letniego mężczyzny, który najprawdopodobniej wpadł do Jeziora Plusznego z deski SUP, zostało oficjalnie zakończone przez służby ratunkowe. Potwierdzono, że to właśnie ciało mężczyzny, które wydobyto z wód jeziora, należało do poszukiwanego.
W czwartek, 29 sierpnia, siłami policjantów i ratowników prowadzono szóstą już akcję poszukiwawczą mężczyzny, który zaginął po tym, jak udał się na Jezioro Pluszne na desce typu SUP. Podczas tej operacji, ratownicy natknęli się na ciało dryfujące w wodzie. Tożsamość ciała została potwierdzona przez funkcjonariuszy z Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób z Olsztyna. Po tej identyfikacji akcja poszukiwawcza została oficjalnie zakończona.
Przyczyny i okoliczności śmierci zaginionego mężczyzny będą teraz przedmiotem dalszego śledztwa. W miejsce zdarzenia przybyli policjanci z grupy operacyjno-procesowej, którzy pod nadzorem prokuratora przeprowadzili czynności procesowe.
Autorzy akcji poszukiwawczej, policjanci, pragną wyrazić swoją wdzięczność dla wszystkich, którzy zaangażowali się w te działania. Wśród nich byli zawodowi strażacy z Olsztyna, strażacy-ochotnicy z Gryźlin, Stawigudy i Plusek, a także olsztyńska Grupa Wodno-Nurkowa.