Ponownie przyłapany na przekroczeniu prędkości mężczyzna, który niedawno stracił prawo jazdy, stanie przed sądem

Funkcjonariusze drogówki z Olsztyna podczas kontroli drogowej zatrzymali mężczyznę prowadzącego pojazd marki Audi, który łamał ograniczenia prędkości na drodze S7. Jak się później okazało, kierowca ten nie posiadał prawa jazdy, które utracił niedawno za przekroczenie dozwolonej prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Teraz sprawca będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny przed sądem.

W dniu 9 września (poniedziałek) o godzinie 15:30 na odcinku trasy S7 funkcjonariusze ruchu drogowego zauważyli pojazd marki Audi, którego kierowca naruszył przepisy, przekraczając limit prędkości o ponad 40 km/h.

Decyzją o zatrzymaniu pojazdu do kontroli drogowej padła w momencie ujawnienia wykroczenia. Za kierownicą auta siedział 41-letni mężczyzna.

W wyniku dalszego postępowania wyszło na jaw, że ten sam kierowca niedawno stracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów na okres trzech miesięcy za podobne wykroczenie – przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w miejscu zabudowanym. Mimo to, mężczyzna zdecydował się prowadzić pojazd bez wymaganych uprawnień.

Jego czyny skutkować będą odpowiedzialnością sądową, a także wydłużeniem okresu zawieszenia praw jazdy. Jednak nie wiadomo, czy takie konsekwencje skłonią mężczyznę do zaprzestania łamania przepisów ruchu drogowego i ponownego wsiadania za kółko.