Mężczyzna, który jest głównym podejrzanym w brutalnym przypadku rabunku przeciwko pracownicy usług kurierskich, będzie musiał spędzić co najmniej trzy miesiące w areszcie. W wieku 31 lat, napastnik zaatakował niewinną kobietę, doprowadzając ją do sytuacji totalnej bezbronności i skonfiskował z jej pasa torebkę wypełnioną gotówką. Zdarzenie to miało miejsce na odległej wiejskiej drodze, z dala od potencjalnych świadków czy urządzeń monitorujących. Mimo to, dzięki skutecznemu działaniu detektywów z Biskupca, podejrzany został zatrzymany już następnego dnia po incydencie. W momencie zatrzymania mężczyzna przyznał się do swoich czynów. Teraz grozi mu surowa kara – nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
W środowy wieczór, 15 października 2024 r., funkcjonariusze Komisariatu Policji w Biskupcu otrzymali zgłoszenie od pracownicy jednego z największych przedsiębiorstw kurierskich. Z jej opowieści wynikało, że podczas wykonywania obowiązków, dostarczając paczki w jednej z mniejszych miejscowości w gminie Jeziorany, została zaatakowana przez zamaskowanego mężczyznę. Brutalny napastnik groził jej, a na koniec zerwał z jej pasa saszetkę z gotówką i uciekł. Suma, która stała się łupem przestępcy, wynosiła ponad 5 000 zł.
Choć incydent miał miejsce na ustronnej wiejskiej drodze szutrowej, z dala od możliwych świadków czy kamer monitoringu, detektywi z Biskupca nie spoczęli na laurach. Przyjęli wyzwanie i śledzili każdy najmniejszy wątek w tej sprawie. Dzięki ich dociekliwości i skrupulatności, zgromadzone dowody oraz odkryte na miejscu zdarzenia ślady doprowadziły do zatrzymania podejrzanego już następnego dnia po ataku. Skuteczni kryminalni odzyskali także większość skradzionej gotówki.