Plan likwidacji trzech szkół przez władze gminy Barciany spotkał się z gwałtownym sprzeciwem ze strony rodziców uczniów i kadry pedagogicznej tych placówek. Szkoły, które mają zostać zamknięte, znajdują się w miejscowościach Mołtajny, Drogosze i Winda.
Sprzeciwiających się decyzji gminy rodziców i nauczycieli zgromadziło się ponad 250. Spotkali się oni w szkole w Mołtajnach, aby wspólnie protestować przeciwko planom zamknięcia placówek. Marcelina Żółtowska, przewodnicząca rady rodziców w szkole podstawowej w Mołtajnach, wyraziła swoje obawy dotyczące motywacji stojących za tymi działaniami.
Z jej perspektywy, chodzi o próbę załatania dziury budżetowej gminy kosztem edukacji jej dzieci. Obecne zadłużenie gminy Barciany wynosi bowiem 20 milionów złotych.
Wójt gminy Barciany, Marta Kamińska, przyznaje, że dług gminy wynosi 27 milionów złotych. Potwierdziła ona, że gmina poszukuje oszczędności, ale zaprzeczyła, że zamykanie szkół ma na celu łatanie dziur w budżecie. Według niej, likwidacja szkół jest wynikiem potrzeby utrzymania czterech placówek edukacyjnych z liczbą uczniów spadającą do 374 od następnego roku szkolnego ze 401, ilości obecnej.
W dyskusji nad przyszłością szkół brali udział także przedstawiciele rady gminy oraz parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej – Jolanta Piotrowska i Maciej Wróbel. Decyzję o zamknięciu szkół i skierowaniu wniosku do kuratora oświaty województwa warmińsko-mazurskiego podejmować będą radni podczas piątkowego spotkania.