Opóźnienia w rozstrzyganiu konkursu z Krajowego Planu Odbudowy zmuszają Olsztyn do rezygnacji z zakupu tramwajów

Z planowanych zakupów sześciu nowych tramwajów dla Olsztyna, stolicy regionu Warmińsko-Mazurskiego, zrezygnowano. Dylematy związane z opóźnieniami w rozstrzygnięciach konkursowych dotyczących funduszy z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), które miały służyć finansowaniu tej inwestycji, skłoniły miejską administrację do porzucenia tych planów.

W lutym bieżącego roku, prezes Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, podczas swojej wizyty w Warszawie, zapowiedziała zwolnienie środków z Polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Kwota ta wynosiła około 600 miliardów złotych. Premier Donald Tusk zapewniał wówczas, że te ogromne fundusze zostaną efektywnie wykorzystane na łagodzenie napięć i problemów, które narosły w kraju.

Niestety, okazuje się, że realizacja dystrybucji środków z KPO nie przebiega tak płynnie jak obiecywano kilka miesięcy temu. Świadectwem tego są problemy olsztyńskiego ratusza, który planował sfinansować zakup sześciu nowych tramwajów za pomocą funduszy unijnych. Warto przypomnieć, że to właśnie firma Saatz Sp. z o.o. zwyciężyła w przetargu na dostawę tramwajów, oferując wykonanie zamówienia za cenę 110 687 700 zł.

Proces składania wniosków o dofinansowanie zakupu taboru tramwajowego z KPO rozpoczął się w czerwcu i trwał do końca lipca bieżącego roku. Pomimo upływu czasu, nie ujawniono jeszcze listy beneficjentów. Mimo że lista ta ma zostać opublikowana 20 grudnia, władze Olsztyna podjęły decyzję o rezygnacji z zakupu tramwajów z powodu długiego oczekiwania.

– Musieliśmy podjąć taką decyzję, aby chronić interesy naszego miasta i jego mieszkańców. W ostatnich miesiącach wielokrotnie kontaktowaliśmy się z Ministerstwem Infrastruktury oraz Centrum Unijnych Projektów Transportowych. W naszej korespondencji zwracaliśmy uwagę na potencjalne zagrożenia wynikające z nieustannego przesuwania terminów rozstrzygnięcia konkursu – informuje Patryk Pulikowski, rzecznik prasowy magistratu w Olsztynie.

Mimo to, ratusz miał formalną zgoda na oczekiwanie do 20 grudnia. Pomimo upływu terminu obowiązywania oferty z firmą Saatz, która wygasła 10 grudnia, przedsiębiorstwo samo deklarowało chęć przedłużenia ważności swojej propozycji.

Niemniej jednak, plany dotyczące nowych tramwajów zostały wstrzymane na najbliższy okres. Mieszkańcy Olsztyna będą musieli nadal korzystać z 15 zestawów polskiego producenta Solaris Tramino oraz 12 pojazdów tureckiej firmy Durmazlar (model Panorama).

Władze Olsztyna zapewniają, że teraz skoncentrują się na realizacji innych kosztownych projektów. Wśród nich wymieniają budowę ulicy Nowobałtyckiej oraz tunelu łączącego ul. Zientary-Malewskiej ze strefą przemysłową miasta.