Niedawno, z końcem stycznia, odbyło się ujawnienie wyników naboru środków z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg (RFRD) przeznaczonych na projekty na rok 2025. Województwo warmińsko-mazurskie otrzymało w tym procesie nieprzewidywaną sumę 166 045 312,15 zł, czym poinformował wojewoda Radosław Król. Ta wiadomość wywołała szczególną radość wśród urzędników powiatu olsztyńskiego, którzy planują przeprowadzić rozbudowę trasy Borki Wielkie – Kobułty długości nieco poniżej 6 km. Została im przydzielona maksymalna możliwa kwota dofinansowania. Nietypowo, to jednak nie koniec dobrych informacji z tej kwestii.
Znamy już podział wsparcia z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Dotyczy on nowych inwestycji, ale także tych, które są kontynuowane. Dofinansowanie od rządu może wynosić od 50% do 80% wartości projektu. Województwo warmińsko-mazurskie ma otrzymać łącznie rekordową sumę 166 045 312,15 zł – przekazał informację wojewoda Radosław Król.
Plan inwestycji obejmuje 47 zadań powiatowych, które reprezentują ponad 85 km dróg. Dla ich budowy zarezerwowano kwotę 82 991 163,29 zł. Lista zadań gminnych zawiera 73 pozycje, a całkowita długość drogowej inwestycji wynosi ponad 88 km. Łączna suma dofinansowania dla tych projektów to 83 054 148,86 zł.
Wojewoda warmińsko-mazurski, Radosław Król, skomentował te decyzje mówiąc: „To nie są tylko liczby, ale konkrety: lepsze połączenia między wsiami, miastami i ludźmi. Dziękuję rządowi za zaufanie i samorządom za profesjonalizm w przygotowaniu projektów. Razem tworzymy Warmię i Mazury, które nie boją się wyzwań i łączą tradycję z nowoczesnością!”
Serdeczne podziękowania dla rządu za wsparcie wysłał również starosta powiatu olsztyńskiego, Andrzej Abako, który podkreślił, że bez takiego wsparcia jak RFRD, dbanie o lokalne drogi byłoby zadaniem niemożliwym do wykonania. Koszty utrzymania drog w powiecie olsztyńskim podczas zimy w ostatnich latach wzrosły prawie trzykrotnie. Powiat olsztyński dostaje z subwencji drogowej tylko około 4,8 mln zł, a suma ta nie uległa zmianie od początku jego kadencji. Jednocześnie koszty utrzymania dróg zimą znacznie wzrosły. Na początku kadencji wydawano na ten cel 800 tys. zł, a dziś już ok. 3 mln zł – wyjaśnił starosta.
Dodał także: „Warmia i Mazury zasługują na dobre i bezpieczne drogi dla mieszkańców, ale także dla turystów, którzy przyjeżdżają do nas z całego świata. Nie możemy pozwolić na sytuację, gdy ludzie wyjeżdżający na drogę powiatową czują, jakby jechali jednokierunkowo i są zdziwieni, gdy nagle z naprzeciwka wyjeżdża samochód… Takie wąskie i nieprzystosowane odcinki występują w naszym regionie.”