Do policji w Nidzicy zgłosiło się poszkodowane starsze małżeństwo, które padło ofiarą zuchwałego oszustwa. Metoda, którą zastosowano to popularny trik na „policjanta”. W tym konkretnym przypadku, przestępca podał się najpierw za pracownika poczty, a następnie udawał policjanta. To drugie wcielenie miało rzekomo chronić 70-letnią kobietę przed próbą oszustwa. Oszust nakłonił ofiarę do zapakowania wszystkich swoich oszczędności do reklamówki i wyrzucenia jej przez balkon. Starsza pani uwierzyła mężczyźnie i w ten sposób straciła 80 000 zł.
Niemniej jednak, pomimo licznych kampanii społecznych, ostrzeżeń mediów i postów na portalach społecznościowych, wciąż zdarza się, że ludzie ulegają manipulacjom obcych osób i tracą przez to własne pieniądze.
W poniedziałek (26.02.2024 r.) do Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy zgłosiła się pokrzywdzona seniorka. Z jej relacji wynikało, że oszustwo rozpoczęło się od telefonu od rzekomego pracownika poczty, który informował o dwóch listach dla niej. Mężczyzna zaczął również dopytywać starszej pani o jej sytuację finansową i czy w domu były inne osoby. Po pewnym czasie, kobieta odebrała kolejny telefon – tym razem od „policjanta”. Twierdził on, że ktoś próbuje ją oszukać i planuje złapać przestępcę na gorącym uczynku. Polecił jej zapakować wszystkie jej oszczędności do reklamówki i wyrzucić je przez balkon, gdzie rzekomo miała czekać policjantka. Niestety, niczego nieświadoma seniorka postąpiła zgodnie z instrukcjami mężczyzny i przekazała nieznajomej osobie 80 000 zł. Pieniądze zostały utracone.