Olsztyńska seniorka stała się ofiarą oszustów i utraciła 7000 złotych

Niestety, doświadczenie jednej z mieszkanek Olsztyna pokazuje, jak łatwo można stracić oszczędności. Kobieta, będąca na emeryturze, podjęła decyzję o ulokowaniu swoich pieniędzy w akcje pewnego koncernu. Została ona przyciągnięta obietnicą szybkiego zysku oraz sposobności powiększenia swojej emerytury. To skłoniło ją do wypełnienia formularza kontaktowego na stronie internetowej, która, jak się niestety później okazało, była zaprojektowana przez oszustów.

Historia ta rozpoczęła się, kiedy kobieta przeglądała jeden z portali społecznościowych i natrafiła tam na reklamę oferującą wsparcie finansowe dla osób starszych. W treści ogłoszenia pojawiała się propozycja inwestowania środków w akcje określonego koncernu. Autor ogłoszenia gwarantował duże zyski już po jednym dniu od inwestycji. Pokuszona perspektywą szybkiego pomnożenia swoich oszczędności, kobieta podjęła decyzję o wypełnieniu formularza kontaktowego. Podczas tej czynności podała swoje imię, nazwisko oraz numer telefonu.

Niedługo po tym zdarzeniu, zgłosił się do niej mężczyzna, który przedstawił się jako osoba rekrutująca potencjalnych inwestorów. Przydzielił emerytce numer klienta, udzielił wszystkich potrzebnych informacji i zasugerował pierwszy przelew na kwotę 1000 zł. To miała być jej pierwsza inwestycja, która szybko miałaby przynieść zysk. W trakcie dalszych rozmów, z ofiarą skontaktowało się jeszcze kilku mężczyzn, którzy podawali się za ekspertów koncernu i obiecywali szybkie zyski.

Niestety, cały proceder skończył się dla seniora stratą 7 tysięcy złotych, które zostały przelane na konta wskazane przez oszustów. Próbowali oni również nakłonić kobietę do zaciągnięcia tak zwanej „chwilówki” na kwotę 100 tysięcy złotych. Szczęśliwie dla pokrzywdzonej, nie posiadała ona zdolności kredytowej i firma odmówiła jej udzielenia pożyczki.