Dnia 8 stycznia policja w Olsztynie otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 68-letniego mężczyzny. Policja przez długi czas prowadziła intensywne działania w celu odnalezienia zaginionego. Niestety, ale 68-latka znaleziono martwego w bagnach nieopodal Osiedla Generałów w Olsztynie.
Strażacy ochotnicy odnaleźli ciało 68-letniego mężczyzny
Nie tylko policjanci, ale również i strażacy oraz inne służby prowadziły intensywne działania, które miały na celu odnalezienie zaginionego mężczyzny. W poszukiwania zaangażowano były spore ilości służb. Mowa tutaj o policjantach, strażakach PSP i OSP, żołnierzach Wojsk Terytorialnej Obrony, ratownicy PCK z Olsztyna, Strażnicy Miejscy, osoby związane z Regionalnym Centrum Bezpieczeństwa, wyspecjalizowane grupy związane z poszukiwaniem i ratowaniem, a także wolontariusze.
Prowadzone czynności przyniosły skutek w ostatni dzień stycznia. Wtedy to ochotnicy strażacy z Bartąga odnaleźli ciało na bagnach. Prokurator od razu wydał polecenie zabezpieczenia ciała i już niedługo zostaną przeprowadzone czynności, których celem będzie dokładne wyjaśnienie okoliczności oraz przyczyny śmierci mężczyzny.
Mężczyzna zaginął 8 stycznia
Poszukiwania mężczyzny w wieku 68 lat związane były z zaginięciem mężczyzny, do którego doszło 8 stycznia tego roku. Tego dnia 68-latek wyszedł z domu, który znajduje się przy ulicy Świtycz-Widackiej w Olsztynie i niestety od tego momentu nie było z nim żadnego kontaktu. Najbliżsi nie mogli nawiązać żadnego kontaktu z mężczyzną i postanowili zawiadomić o całej sytuacji odpowiednie służby. Niestety, ale poszukiwania mężczyzny zakończyły się znalezieniem ciała 68-latka na bagnach.
Do podobnego odkrycia zwłok doszło na początku tego roku w Wyszkowie. Tam spacerowiczki odkryły w lesie ciało 67-letniej kobiety, w której zabójstwo zamieszany był zięć.