Zarzuty dla dwóch mężczyzn, którzy pobierali zaliczki na sprzedaż aut, a potem znikali

Straty na łączną sumę 44 tysięcy złotych wyrządzili dwaj mężczyźni, którzy pobierali zaliczki na samochody, a następnie jak gdyby nigdy nic znikali. Olsztyński sąd otrzymał już akt oskarżenia przeciwko dwóm sprawcom, którymi są 37-letni oraz 49-letni mężczyźni.

Mężczyźni oszukali łącznie 20 osób

Wśród pokrzywdzonych znalazło się łącznie 20 osób. Tyle osób padło ofiarami oszustów. Policjanci w ramach prowadzonego śledztwa zabezpieczyli nośniki danych oraz komputer, a także dokumentację, która najprawdopodobniej została sfałszowana. Jak dokładnie działali oskarżeni mężczyźni?

Na początku wystawiali samochody na sprzedaż na portalach aukcyjnych w sieci. Następnie po rozmowach telefonicznych dogadywali się z klientami na wpłacenie zaliczki. Gdy zaliczka dotarła, to mężczyźni urywali kontakt. W taki sposób mężczyźni wyłudzili łącznie 30 tysięcy złotych.

Kolejne 14 tysięcy złotych wyłudził 37-letni mężczyzna, który zaciągał pożyczki wykorzystując do tego podrobione dokumenty oraz zawiązywał umowy na usługi telekomunikacyjne.