Podczas przeszukania mieszkania młodego mężczyzny w Olsztynie, funkcjonariusze zabezpieczyli znaczną ilość narkotyków. Było to mieszkanie 27-letniego olsztyniaka, gdzie zostali odnalezione niemal kilogram marihuany i około 50 gramów mefedronu. Informacje te zostały przekazane przez olsztyńską policję. Za posiadanie tak dużej ilości substancji odurzających, mężczyźnie może grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Informacje o tym, że w mieszkaniu 27-latka mogą znajdować się środki odurzające, dotarły do funkcjonariuszy miejscowej komendy miejskiej. Po zauważeniu podejrzanego na jednym z olsztyńskich osiedli, policjanci przeszukali jego dom na Jarotach. Ich domniemania okazały się słuszne.
W kuchni mężczyzny odnaleziono torbę sportową, w której schowany był worek foliowy pełen zielonego suszu roślinnego. Dodatkowo, w domu znaleziono także woreczki zawierające białe i beżowe substancje. Młodszemu aspirantowi Andrzejowi Jurkunowi z olsztyńskiej policji udało się potwierdzić, że są to narkotyki. Wstępne ustalenia wykazały, że funkcjonariusze zabezpieczyli prawie kilogram marihuany oraz 50 gramów mefedronu. Substancje te następnie przekazano do laboratorium w celu dalszych badań.
Policjanci podczas przeszukiwania mieszkania zabezpieczyli również telefony komórkowe oraz gotówkę. 27-latek został natychmiast aresztowany i oskarżony o posiadanie dużej ilości nielegalnych substancji. W razie skazania za ten czyn, mężczyznę może spotkać kara do 10 lat więzienia.
Dla zapewnienia prawidłowego przebiegu śledztwa, podejrzanemu zostały nałożone środki zapobiegawcze. Został on objęty dozorem policyjnym, zakazem opuszczania kraju oraz musiał zapłacić zabezpieczenie majątkowe na poczet ewentualnej kary finansowej w kwocie ponad 70 tysięcy złotych.
Policja informuje, że sprawa ma charakter rozwojowy i możliwe są kolejne zatrzymania.