Na platformach społecznościowych pojawiły się niedawno zarejestrowane materiały video, przedstawiające grupę młodzieży bawiącą się na Starym Mieście w Olsztynie. Sytuacja szybko przekształciła się w skandal, kiedy stało się jasne, że ich rozrywka nie była typową zabawą. Ich postępowanie, które objawiało się konsumpcją alkoholu, obraźliwym językiem i dewastacją publicznej własności, wywołało konieczność wezwania służb porządkowych. Według komentarzy internautów, sytuacja wymknęła się spod kontroli.
Imprezowanie często idzie w parze z nadmiernym spożyciem alkoholu, co prowadzi do niemądrych decyzji. Tak było też w tym przypadku – grupa młodych ludzi postanowiła przenieść swoje nocne zabawy na ulice starówki olsztyńskiej. Ich nieodpowiednie działania zostały udokumentowane przez przypadkowe osoby, które obserwowały całe zajście.
Jedno z nagrań pokazuje kobietę leżącą na stoliku podczas próby uwolnienia się od mężczyzny, który ją trzymał i tańczył z nią w sposób obsceniczny. Kiedy w końcu go zostawiła, miała wyraźne trudności z utrzymaniem równowagi i ciągle upadała, jednocześnie agresywnie reagując na napotkane przeszkody. W tle słychać śmiech obserwatorów oraz liczne przekleństwa. Na końcowych scenach filmu pojawia się patrol policji.
Według oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie na miejscu interweniował policjant, który natknął się na pobudzoną 30-letnią kobietę. Okazało się, że była ona zupełnie pijana – alkomat wykazał ponad 1,2 promila alkoholu we krwi. Policjanci przeprowadzili rozmowy ze służbami ochrony okolicznego lokalu i dowiedzieli się, że nie doszło do żadnych aktów wandalizmu. Pijana kobieta została ostatecznie odwieziona do izby wytrzeźwień. W tej sprawie będą również prowadzone dalsze działania w kierunku naruszenia art. 51 Kodeksu Wykroczeń, co może wiązać się z karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny do 5 tysięcy złotych.