Zespół siatkarski Indykpol AZS Olsztyn intensywnie przygotowuje się do nadchodzącego sezonu PlusLigi już od pięciu tygodni. Treningi zawodników nie ograniczają się jedynie do hali siatkarskiej, ale rozciągają na różne typy aktywności, takie jak ćwiczenia na siłowni, pływanie czy gra na boiskach do siatkówki plażowej. Bardzo ważnym elementem przygotowań była również udział w turnieju PreZero Grand Prix PLS, podczas którego zdobyli brązowe medale. W najbliższy piątek i sobotę zespół z Olsztyna po raz pierwszy przetestuje swoje umiejętności w starciu z innym drużynami ligowymi, rywalizując dwukrotnie z ekipą Ślepska Malow Suwałki na hali w Węgorzewie.
Jednakże, podczas tego konfrontacji między drużynami czterech zagranicznych graczy z olsztyńskiego zespołu nie będzie obecnych. Alan Souza (Brazylia), Joshua Tuaniga (USA), Moritz Karlitzek (Niemcy) i Manuel Armoa (Argentyna) są aktualnie zaangażowani w przygotowania swoich reprezentacji narodowych do kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich.
Na jakie aspekty treningów obecnie skupia się Indykpol AZS Olsztyn? – W tej chwili jesteśmy w fazie, gdzie pracujemy nad wszystkimi aspektami naszej gry. Możliwe, że dopiero w trakcie sezonu zaczniemy skupiać się na mniejszych szczegółach, które nie działają tak, jak byśmy tego oczekiwali – uważa członek zespołu z Olsztyna.
Ślepsk Malow Suwałki już za sobą ma pierwsze spotkania sparingowe pod wodzą Dominika Kwapisiewicza. Zawodnicy triumfowali w Międzynarodowym Turnieju Piłki Siatkowej „Solbet Cup”, który odbył się ostatni weekend w Solcu Kujawskim. Drużyna Ślepska zwyciężyła Enea Czarnych Radom i BKS Visłę Proline Bydgoszcz, pokonując oba zespoły 3:0.
– Spotkania sparingowe są dla nas ważnym źródłem wiedzy na temat naszej formy. Pokazują nam, które części naszej gry wymagają większego wysiłku i pracy – mówi Mateusz Janikowski.