Wstrząsający incydent miał miejsce na drodze S7 niedaleko węzła Nidzica Północ. W wyniku nieszczęśliwego zdarzenia stracił życie 36-letni mężczyzna, który podejmował działania związane z zabezpieczeniem awaryjnego samochodu osobowego na lawecie, znajdującej się na pasie awaryjnym tej drogi.
Policja z Nidzicy prowadzi szczegółowe dochodzenie dotyczące przyczyn i okoliczności śmiertelnego wypadku drogowego, do którego doszło nocą z wtorku na środę (20/21 lutego) około godziny 1:00 na drodze ekspresowej S7, blisko węzła Nidzica Północ.
Pierwsze informacje wynikające z policyjnego dochodzenia sugerują, że 35-letni kierowca ciężarówki jadący w stronę Gdańska, z nie do końca wyjaśnionych przyczyn, uderzył w stojącą na pasie awaryjnym lawetę. Na lawecie znajdował się 36-letni mieszkaniec Kwidzyna, zajmujący się zabezpieczeniem uszkodzonego samochodu osobowego.
Niestety, mężczyzna obsługujący lawetę doznał tak poważnych obrażeń, że stracił życie. Kierowca ciężarówki, mieszkaniec gminy Wiśniewo, był trzeźwy. Ani on, ani osoba podróżująca uszkodzonym samochodem osobowym nie potrzebowali pomocy medycznej.
Pod nadzorem prokuratora na miejscu wypadku pracowali funkcjonariusze prewencji, grupa techników kryminalistycznych oraz straż pożarna i zespół ratownictwa medycznego. Ruch na drodze ekspresowej S7 w kierunku Gdańska był ograniczony do jednego pasa podczas prowadzenia czynności dochodzeniowych.
Obecnie funkcjonariusze starają się dokładnie ustalić przyczyny i okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku.