25-letni mężczyzna, który był pod wpływem alkoholu, zdecydował się na jazdę samochodem. Mimo niebezpiecznej decyzji, wyruszył na ulice Olsztyna, co nie skończyło się dobrze. Młodzieniec spowodował kolizję drogową, a potem próbował zbiec z miejsca zdarzenia. Na szczęście, kierowca poszkodowanego volvo stanął mu na drodze.
Do incydentu doszło w Olsztynie w poniedziałek, 20 maja. Młody człowiek prowadzący volkswagena, podczas włączania się do ruchu drogowego, nie zastosował się do zasady pierwszeństwa przejazdu. W rezultacie uderzył w jadące volvo, powodując kolizję obu pojazdów. Po stworzeniu zamieszania na drodze, natychmiast próbował oddalić się od miejsca zdarzenia, jednak poszkodowany kierowca volvo szybko podjął pościg i zatrzymał uciekiniera.
Na miejsce zdarzenia wezwano policję, która sprawdziła trzeźwość kierowcy volkswagena. W czasie badania okazało się, że w jego organizmie znajduje się ponad 1 promil alkoholu.
Za swoje czyny 25-latek teraz będzie musiał odpowiedzieć przed sądem. Odpowie za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, spowodowanie niebezpieczeństwa na drodze oraz próbę ucieczki z miejsca kolizji.