Niezapomniana jazda motocyklisty: 147 km/h i brak ważnego badania technicznego pojazdu

Przez ulicę Armii Krajowej w Olsztynie, przemknął z zawrotną szybkością motocyklista. Jego prędkość była zdecydowanie za wysoka – 147 km/h, a teren na którym to się wydarzyło, jest obszarem zabudowanym, gdzie maksymalna dozwolona prędkość wynosi 50 km/h. Co więcej, kierowca nie posiadał odpowiednich uprawnień do poruszania się takim pojazdem, a sam motor miał nieważne okresowe badanie techniczne. Mężczyzna będzie musiał stawić się przed sądem i odpowiedzieć za swoje czyny.

Wydarzenie miało miejsce w piątek, 14 czerwca. Policja z Wydziału Ruchu Drogowego w Olsztynie pełniła tego dnia służbę na ulicy Armii Krajowej, kontrolując prędkość kierowców poruszających się tą drogą. To właśnie wtedy, na ekranie urządzenia pomiarowego, pojawił się wynik – 147 km/h – dla przejeżdżającego motocykla.

Policjanci podczas kontroli ustalili, że kierujący nie miał uprawnień do prowadzenia motocykla o pojemności powyżej 125 cm³. Dodatkowo, motor nie miał ważnych badań technicznych, co oznaczało, że nie powinien się znajdować na drodze publicznej. Funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu do momentu wykonania przeglądu oraz prawo jazdy kategorii B na okres 3 miesięcy.

Mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem za swoje wykroczenia. Możliwe kary to grzywna do 5 tys. zł, ograniczenie wolności lub areszt do 30 dni. Kontrola kierujących motocyklami i rowerami była kontynuowana przez policjantów olsztyńskiego wydziału ruchu drogowego również następnego dnia. 15 czerwca 2024 roku rozpoczęto wojewódzką akcję „Jednoślad”.

W trakcie akcji, mundurowi zwracali szczególną uwagę na wzajemną komunikację między kierowcami samochodów i jednośladów. Łącznie przeprowadzono 90 kontroli pojazdów, w tym 20 motocykli i rowerów. Niestety, jeden z kierowców został zatrzymany pod wpływem alkoholu. Czterech kierowców zostało ukaranych mandatem, a jeden wniosek o ukaranie został skierowany do sądu.