Mężczyzna z sześcioma listami gończymi złapany w olsztyńskim parku po nieudanej ucieczce

28-letni mężczyzna, który desperacko starał się unikać kontroli drogowej w śródmieściu Olsztyna, był poszukiwany na mocy sześciu listów gończych. Do tego dochodziło dożywotnie zakazane mu prawo jazdy. Pomimo to, zaryzykował i usiłował uciec policji swoim peugeotem.

Incydent miał miejsce w sobotę, 29 czerwca. Młody mężczyzna, kierujący autem, nie zareagował na zaproszenie do zatrzymania się na kontroli drogowej w obrębie olsztyńskiego centrum miasta. Po pokonaniu kilku ulic, opuścił swój pojazd i postanowił kontynuować ucieczkę pieszo.

Na szczęście, stróżom prawa udało się zatrzymać go w obrębie Centralnego Parku w Olsztynie. W wyniku dalszych czynności ustalono, że był on poszukiwany na podstawie sześciu różnych listów gończych. Teraz będzie musiał odsiedzieć karę 3,5 roku za kratami więzienia.

Ciekawostką jest to, że pomimo dożywotniej dyskwalifikacji, 28-latek zdecydował się na ucieczkę samochodem. Policja wciąż bada, czy podczas tego incydentu mężczyzna był pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Ostateczne odpowiedzi dostarczy badanie krwi.

Zignorowanie zakazu sądowego prowadzenia pojazdów mechanicznych grozi karą do pięciu lat pozbawienia wolności. To samo dotyczy ignorowania wezwania do zatrzymania się na kontroli drogowej. Jeśli dodatkowo okaże się, że kierowca był pod wpływem alkoholu, może spodziewać się wyroku do trzech lat pozbawienia wolności.