Klimat na całym świecie cały czas zmienia się, właśnie z tego względu Polska zagrożona jest poważnymi suszami. Może się to wydawać nieco dziwne, gdyż przez ogromną część roku pada, jednak sytuacja jest naprawdę poważnie. Właśnie dlatego tak dużą rolę odgrywa nauka najmłodszych pokoleń na temat roli wody w przyrodzie oraz procesu retencji wód deszczowych. Racjonalne gospodarowanie wodą musi wejść w nawyk każdemu z nas, dlatego warto uczynić wszystko, żeby dzieci wiedziały o tym już teraz.
Olsztyn to jedno z miast, które nie przypatruje się biernie zmianom zachodzącym w naszym klimacie, a zamiast tego inwestuje w retencję. Przez kilka lat miała miejsce realizacja projektu „Systemy gospodarowanie wodami opadowymi”. Doszedł do niego również nowy projekt znany jako „Rozbudowa systemu gospodarowania wodami opadowymi” i nie uległ one jeszcze zakończeniu. Skutkiem wymienionych projektów możemy korzystać z przebudowanej sieci kanalizacji deszczowej oraz powstał całkiem nowy kolektor deszczowy. Oprócz tego w mieście pojawiły się nowe zbiorniki retencyjne, a 2 cały czas powstają. Chodzi przede wszystkim o to, żeby przestać tracić cenną wodę oraz dostosować się do zmian klimatu. Należy też myśleć przyszłościowo o tym co może stać się w przyszłości.
Obecność zbiorników sprawia, że na ulicach czy w piwnicach nie pojawi się woda nawet w sytuacji intensywnych opadów. Z kolei nagromadzona woda umożliwi podlewanie zieleni miejskiej, czyszczenie chodników oraz gaszenie pożarów. Te niełatwe zagadnienia nie zawsze są rozumiane przez dzieci. Właśnie z myślą o nich powstała książeczka „Śladami olsztyńskiej kropelki”. To jednocześnie komiks, kolorowanka oraz krzyżówka, która uczy najmłodszych oszczędzania wody.