Zagadka tragicznego utonięcia dziesięciolatka w jeziorze Sajmino

Dzisiaj, wśród malowniczych krajobrazów Warmii i Mazur, doszło do poruszającej tragedii – dziesięcioletni chłopiec utonął w jeziorze Sajmino niedaleko Ostródy. Funkcjonariusze policji są na miejscu, zabezpieczając teren i próbując wyjaśnić okoliczności tego tragicznego incydentu – poinformował rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Olsztynie, asp. Tomasz Markowski.

To straszne wydarzenie miało miejsce na miejskiej plaży w Kajkowie, na Warmii i Mazurach. W niedzielę policja otrzymała zgłoszenie o utonięciu dziesięciolatka około godziny 15:00. Policjanci natychmiast udali się na miejsce zdarzenia.

Mimo wysiłków ratowników i udzielonej pomocy medycznej, młody chłopiec niestety zmarł.

Obecnie trwają intensywne próby ustalenia szczegółów tego szokującego zdarzenia. Policja prowadzi dochodzenie, aby dowiedzieć się, jakie były okoliczności pobytu dziecka na plaży, kto był odpowiedzialny za jego opiekę oraz jak doszło do tragicznego utonięcia – wyjaśnił asp. Markowski.

Co jest szczególnie niepokojące, to fakt, że zdarzyło się to na strzeżonej plaży. Funkcjonariusze są zobligowani do wyjaśnienia, jak nadzór nad bezpieczeństwem był prowadzony na miejscu.