Przebiegli oszuści, wynajdując nowe strategie, obmyślają coraz sprytniejsze metody, aby zmylić swoje ofiary i przejąć kontrolę nad ich środkami finansowymi. Chociaż wykorzystują różnorodne taktyki, w każdym przypadku chodzi o to, by zmniejszyć naszą czujność, manipulować naszymi emocjami i narzucać presję czasu. Niestety, nasza pośpieszność i brak ostrożności mogą ułatwić oszustom działanie.
Na przykład, w poniedziałek (07.05.2024 r.) młoda kobieta z Olsztyna otrzymała wiadomość od swojej koleżanki poprzez komunikator internetowy. Wiadomość zawierała prośbę o sfinansowanie zakupów, jako że rzekoma koleżanka przekroczyła swój limit konta bankowego. Ofiara, nie podejrzewając niczego złego, podała oszustowi kod BLIK i straciła prawie 500 zł.
Ten sam dzień przyniósł również nieszczęście innemu mieszkańcowi Olsztyna. Mężczyzna odebrał telefon od fałszywego pracownika banku, który twierdził, że pieniądze na koncie są zagrożone i muszą zostać natychmiast przelane na awaryjne konto. Oszustowi udało się wyłudzić 50 tysięcy złotych.
Trzecia ofiara, 26-letnia kobieta, również straciła 1 tysiąc złotych, oszukana przez mężczyznę podającego się za pracownika banku. Czwarta ofiara, kolejna 26-latka, padła ofiarą oszusta podającego się za policjanta, który twierdził, że jej dane bankowe zostały skradzione i niezbędne jest przelanie wszystkich środków na bezpieczne konto. Kobieta straciła 2 tysiące złotych.
Przypominamy, że istnieją proste zasady, które pomogą uniknąć takich sytuacji. Należy między innymi korzystać z dwuetapowego uwierzytelniania kont społecznościowych, zawsze sprawdzać tożsamość osób, które nawiązują z nami kontakt przez internetowe komunikatory, a także dokładnie sprawdzać szczegóły transakcji przed jej potwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej. Pamiętajmy również o ochronie naszego telefonu i PINu do aplikacji mobilnej banku oraz zasadzie ograniczonego zaufania – nie działajmy pochopnie i nie dajmy się ponieść emocjom.